Tytuł nie jest ani mylący, ani nie miał przewrotnie zachęcać do przeczytania. Polskie Towarzystwo Zapobiegania Samobójstwom rzeczywiście potrzebuje wsparcia. Nasza idea zapobiegania samobójstwom wiąże się z udzielaniem charytatywnej pomocy osobom cierpiącym psychicznie do tego stopnia, iż chcą pozbawić się życia. W związku z tym, że nie jesteśmy stowarzyszeniem prowadzącym działalność gospodarczą, musimy liczyć na dobrą wolę innych ludzi i chęć uczestniczenia w naszym programie przez darczyńców.
Jak staramy się utrzymać
Oczywiście przewidzieliśmy osiąganie pewnych niewielkich zysków, jednak w żadnym wypadku nie spełnią one zakładanych potrzeb. Dlatego też wśród podzakładek pojawił się „sklep”, w którym za jakiś czas będziemy sprzedawać drobne gadżety z naszym logo: długopisy, notesy, naszywki, kubki. Ich zakup będzie dla nas wsparciem. Do sklepu, z czasem, trafią również książki wydane przez PTZS, a napisane przez członków. Będą to jednak duże i rzadkie wydarzenia.
Ponadto w pewnym stopniu zarobimy na prowadzonych szkoleniach. Jednak i tym razem w stopniu nikłym, gdyż najważniejsi są dla nas ludzie – zarówno Pacjenci, jak i Współpracownicy. To dlatego nasi wykładowcy otrzymywać będą 90-100% honorarium wpłaconego przez uczestników szkoleń – jest to możliwe i tak właśnie postępujemy. W ten też sposób kończą się nasze możliwości zasilania konta towarzystwa. Ważne jest jednak, by spytać – po co i jakiej potrzebujemy pomocy?
Kto i jak może nas wesprzeć – 2 formy pomocy
Program zapobiegania samobójstwom w Polsce wdrażany przez PTZS zakłada uruchamianie poradni suicydologicznych. Przyjmowani w nich będą bezpłatnie Pacjenci. Nikt jednak nie zapłaci osobom prowadzącym poradnie za tę pracę – jest ona charytatywna, a przy tym bardzo obciążająca psychicznie. Ponadto ma objąć cały kraj. I w tym miejscu wyłania się istota pomocy, bez której będzie nam ciężko rozwijać inicjatywę. Poradnie suicydologiczne bowiem muszą powstawać w dostosowanych do przyjmowania Pacjentów miejscach. Istnieją w tym wypadku dwie ścieżki pomocy:
- Bezpłatne lub za symboliczną opłatą użyczanie pomieszczeń dla PTZS przez instytucje już prowadzące działalność leczniczą lub podobną (pomocową). Choć PTZS wstępując w 2020 rok dopiero stawia pierwsze kroki, to przewidujemy, że za jakiś czas we wszystkich województwach będą członkowie towarzystwa chcący prowadzić poradnię. Już teraz tak jest – kilku członków chciałoby prowadzić poradnię, lecz nie posiadają prywatnych gabinetów, w których byłoby to możliwe. W takim wypadku instytucje udostępniające gabinet bardzo pomogą właśnie tym członkom, którzy już pracują w szpitalach czy poradniach, ale nie prowadzą działalności gospodarczej (prywatnej praktyki). Udostępnienie gabinetu może mieć wymiar zaledwie 4 godzin tygodniowo – taką ilość godzin deklaruje członek chcący prowadzić poradnię suicydologiczną (zgodnie ze statutem), a z własnej woli zwiększa ich liczbę. W ten właśnie sposób mogą nam pomóc instytucje.
- Druga ścieżka pomocy wiąże się z darowiznami, czyli typową pomocą, jaką otrzymują stowarzyszenia i fundacje. W tym wypadku środki przeznaczane będą na ten sam cel, lecz w innych okolicznościach. Otóż będą przeznaczane dla członków prowadzących działalność gospodarczą – gabinety prywatne. PTZS za godziny poświęcane na bezpłatne przyjmowanie Pacjentów w ramach poradni suicydologicznych uruchamianych przy tych gabinetach prywatnych, będzie zwracać pieniądze za wynajem lokalu. Jest to obecnie rzecz typowa – gabinety rozliczane są za godziny. Na przykładzie, jedna z naszych członkiń deklaruje chęć prowadzenia poradni suicydologicznej. Chciałaby to robić w wynajmowanym gabinecie, ale jej na to nie stać. Za każdą wynajętą godzinę płaci 100 zł, a Pacjent za wizytę płaci 150 zł. W tym wszystkim musi zapłacić podatek prowadząc gabinet. Nadto ZUS… O zarobku nie ma tu niemal mowy, nasza koleżanka więc pracuje, bo chce pomagać i już na etapie prowadzonej działalności gospodarczej jest to prawie że działalność charytatywna. W tej sytuacji, by prowadzić poradnię suicydologiczną przez 4 godziny w tygodniu, musiałaby zapłacić najemcy 400 zł z własnej kieszeni – i przyjmować w niej w tym czasie Pacjentów bezpłatnie…
Powyższy przykład naszej koleżanki przybliża trudną sytuację związaną z uruchamianiem poradni suicydologicznych. Uczestnictwo w naszym programie wiąże się z poświęceniem własnego czasu na bezpłatne pomaganie Pacjentom. To naprawdę dużo, biorąc pod uwagę jak bardzo jest to wyczerpująca i obciążająca psychicznie praca. Trudno więc wymagać dodatkowo, by osoby chcące nieść bezpłatną pomoc innym, jeszcze dopłacały do tego z własnej kieszeni. Jako zarząd, nie chcemy na to pozwolić. Co prawda prezes i wiceprezes, przy zarządzie towarzystwa, prowadzą poradnię suicydologiczną i płacą z własnych środków za użyczenie pomieszczenia, ale czynią to z wyboru. Nie wszyscy mają taką możliwość i chęci – jednocześnie chcąc poświęcić swój czas na udzielanie bezpłatnej pomocy.
Zdarza się, że psycholodzy wynajmują gabinety nie na godziny, lecz płacąc stałą stawkę bez względu na ich ilość. W takim wypadku rzecz jest ułatwiona – wówczas prowadząc poradnię suicydologiczną przy gabinecie prywatnym jedynie poświęcają swój czas. W dużych miastach trudno jednak spotkać się z taką umową najmu.
Oczywiście w przyszłości będziemy się również starać udzielać gratyfikacji finansowej członkom prowadzącym poradnie. Ponadto postaramy się zyskać pomoc ze środków publicznych w ramach dotacji przeznaczonych dla podmiotów nienależących do sektora finansów publicznych. Jednak i tutaj należy przewidywać, że pomoc ta może nie zostać udzielona, a na pewno nie stanie się to w każdej gminie czy powiacie, bowiem są one – samorządne.
Pomoc towarzystwu zgodna ze statutem
Zgodnie ze statutem PTZS i paragrafem 46, towarzystwo może budować majątek m.in. dzięki: darowiznom, zapisom, dotacjom, spadkom i dochodom z publicznej ofiarności. Miedzy innymi jest to 1% podatku, który można przekazywać towarzystwu. Tylko dzięki takiej pomocy będziemy mogli rozwijać naszą działalność, a każda osoba, która nam pomoże znacząco się do tego przyczyni. Jak można sądzić, do uratowania niejednego życia.
Dla naszych darczyńców, którym nie będzie to obojętne, przygotowaliśmy podzakładkę „Nasi darczyńcy”, by wyróżnić w niej każdą osobę i instytucję, która pomogła towarzystwu i będzie sobie tego życzyła. Prosimy w tym celu o kontakt.
Przy chęci użyczenia pomieszczenia dla poradni suicydologicznej, która w nim powstanie, uprzejmie prosimy o kontakt z zarządem.
W celu przekazywania darowizn, prosimy skorzystać z konta towarzystwa.
Jesteśmy bardzo wdzięczni za każdą pomoc.